Moi drodzy, walczymy z technicznymi zawirowaniami. Dziewczyny dwoją się i troją, aby jak najszybciej rozwikłać wszystkie problemy.
EDIT: Udało się! Start naszego pięknego miejsca rozpoczynamy 5.09. o godz. 8.00.

DOM.Ciało
Wracamy do jedynego domu, jaki mamy- do siebie, uwalniając się od wstydu.
Zacznę od dwóch ważnych pytań:
Jakby to było, gdybyś w końcu przestała walczyć ze swoim własnym ciałem?
Jakby to było, gdybyś w końcu przestała się wstydzić tego, kim jesteś i tego, jak wyglądasz?
Bez względu na to, czy chciałabyś śmielej rozwijać swoje pomysły, czy w końcu założyć tą wściekle czerwoną sukienkę, którą trzymasz w szafie na “lepszy” moment, czy po prostu wyjść na basen, bo pływanie przecież daje Ci tyle frajdy, pojawia się głos, który dobrze znasz:
“Jak wyglądam?”
W świecie, w którym niemal z każdej strony słyszymy, jakie powinnyśmy być, nasze ciało stało się przedmiotem wystawionym na pokaz, podlegającym ocenie. Nauczyłyśmy się, że to, jak wyglądamy, może być ważniejsze od tego, kim jesteśmy.
Mówi się nam, że możemy być, kim tylko zechcemy, ale obok tych komunikatów idą kolejne: owszem, możesz być kim chcesz, ale przede wszystkim masz być ładna i szczupła.
Jaka jest najbardziej przykra rzecz, jaką można powiedzieć dziewczynie?
“Jesteś gruba i brzydka”.
To odpowiedź 7-letniej dziewczynki, ale przypuszczam, że to odpowiedź, która skrywa się w większości z nas. Uwierzyłyśmy gdzieś po drodze, że lepsza wersja nas samych to wersja szczuplejsza i piękniejsza. Nauczyłyśmy się, że ciało może być problemem, który trzeba naprawić i poprawić. Rozpoczęłyśmy nieustającą wojnę z naszym ciałem.

Katujemy je słowem. Katujemy je dietą, czy jedzeniem, przez które czujemy się tylko gorzej. Poprawiamy. Wymagamy niemożliwego. Mierzymy. Odliczamy. Poddajemy nieustającej ocenie. Zawstydzamy.
Ciało zawsze jest jakieś, ale prawie nigdy dość dobre.
Mówiąc, że relacja z naszym ciałem jest skomplikowana to tak, jakby nie powiedzieć nic. Odcinamy od ciała, żyjąc w głowie. Tłumimy jego sygnały i emocje. Tracimy kontakt z mądrością, które to ciało niesie.
Ale ciało woła, ciało coś nam mówi na różne sposoby.
Zaczęliśmy to ciało naprawiać, zmieniać, wyzyskiwać do granic. Nauczyliśmy się, że coś z nim jest nie tak i za wszelką cenę musimy je zmienić.
Ale nasze ciało nigdy nie było popsute, nigdy nie wymagało naprawy.

DOM.Ciało to klub rozwojowy w całości poświęcony naszej relacji z ciałem i uwalnianiem się od wstydu.
Możemy zmieniać świat, ale najpierw musimy przebrnąć przez bagno wstydu.
Stworzyłam ten program, abyśmy bardziej skupiały się na tym, co jest ważne dla nas, a nie na przeglądaniu się w lustrze.
Abyśmy przestały mogłyśmy iść za tym, co nas woła, tak wysoko i tak daleko, jak chcemy, bez lęku przed komentarzami odnośnie tego, jak wyglądamy.
Całą siłę jaką mamy przeznaczyć na budowanie życia, które jest w pełni nasze, a nie na pogoń za idealnym ciałem, czy ukrywaniem się z lęku przed tym, co inni powiedzą na nasz temat. Ważniejsze od tego, jak wyglądasz, jest to, kim jesteś i co masz do powiedzenia. KROPKA.
Co zyskasz dołączając do klubu?
• Nauczysz się patrzeć i doświadczać ciała, jako sprzymierzeńca, posłańca i zarazem ostoję naszej wewnętrznej prawdy. Prawdy o tym, kim jesteśmy, czego potrzebujemy, co czujemy
• Nauczysz się słuchać i opowiadać historię zapisaną w ciele
• Nauczysz się wyczuwać i wyznaczać granice, bo za każde niewypowiedziane NIE, „płaci” ciało
• Nauczysz się wędrować drogą od uprzedmiotowienia, nieczucia, wstydu do stawania się czułym świadkiem własnych doświadczeń

Poznajmy się…
Nazywam się Magdalena Kluszczyk i uczę odwagi.
Jestem psycholożką, coachem, uczennicą Brene Brown i facylitaotrką Playing Big. Założycielką Szkoły Odwagi i Szkoły Widoczności. Do tej pory ukazały się moje dwie książki “Listy pełne mocy” oraz “Kim będziesz, kiedy staniesz się sobą”.
Prowadzę Wędrującą z wilkami- rozwojowe wyprawy w asyście psów zaprzęgowych (wszystkie pracujące z nami zwierzęta są po tzw. przejściach).

JAK WYGLĄDA PRZYKŁADOWY MIESIĄC W KLUBIE?
- startujemy 4.09.
- 2 warsztaty na żywo w miesiącu w zamkniętej grupie na facebooku
- karty pracy do każdego warsztatu
- dwie medytacje / praktyki
- dwa odcinki prywatnego podcast Czuję, nie znieczulam o emocjach i czuciu wszystkiego
- biblioteka – czeka na Ciebie ponad 10 godzin nagrań z ekspertami/ekspertkami
Dołącz do cielesnej rewolucji i uwalniania się od wstydu.
Wybierz opcję dla siebie:
JEDEN MIESIĄC:
* 2 warsztaty na żywo
* 2 odcinki prywatnego podcastu
* 2 medytacje /praktyki
* dla chętnych sms od poniedziałku do piątku, który pozwoli Cię lepiej zacząć dzień i zadbać o emocje
* grupa wsparcia
111 zł.
TRZY MIESIĄCE:
* 6 warsztatów na żywo
* 6 odcinków prywatnego podcastu
* biblioteka (ponad 10 h nagrań)
* 6 medytacji /praktyk
* grupa wsparcia
247 zł.
Czy cena będzie cały czas taka sama?
Zależało mi na tym, aby cena była dostępna dla większości osób, ale to nie oznacza, że nie będę podnosić ceny. Dołączając teraz masz gwarancję stałej ceny.
Jeśli dołączę później, np. w listopadzie to mam dostęp od razu do poprzednich miesięcy??
Nie. Dołączając do klubu w późniejszych miesiącach i wykupując tylko jeden miesiąc, dostajesz dostęp do pierwszego miesiąca.
Czy po pierwszym miesiącu mogę przedłużyć dostęp?
Tak, oczywiście. Z gwaranacją ceny.
Na jak długo mam dostęp do materiałów?
Tak długo, jak masz aktywny abonament.
Jeśli nie będę mogła być na żywo, czy jest sens, abym dołączyła?
Oczywiście. Wszystkie nagrania są dostepne, ich treść się nie zmienia, bez względu na to, czy będziesz na żywo, czy nie.