Wybieram siebie.
Od zadowalania innych do nieposkromionej wersji siebie
Dla każdej kobiety, która chce przestać się bać samej siebie i przypomnieć sobie, kim jest tak naprawdę i jaka siła w niej drzemie.
Czujesz, że masz tak wiele do zaoferowania temu światu… ale wciąż nie możesz podjąć działania, umniejszasz siebie i to, czym chciałabyś się dzielić, aby inni czuli się komfortowo?
Utknęłaś w schematach, które wciąż odtwarzasz i nie wiesz, jak w końcu wyrwać się z tego błędnego koła?
A może czujesz, że życie umyka Ci z rąk i tracisz kontrolę nad wszystkim, a chcesz czuć własną siłę i moc, sprawczość i zuchwałość, ale tak bardzo się boisz?
Brzmi znajomo?
Jeśli masz dość chowania siebie w cieniu i schodzenia innym z drogi, to czytaj dalej, bo mam dla CIEBIE coś, co pozwoli Ci wyzwolić się z tej klatki.
Możesz starać się spełniać wszystkie oczekiwania.
Poświęcać własne marzenia i potrzeby.
Stawać się taką kobietą jaką „powinnaś być”.
Możesz zdobyć każdy dyplom i certyfikat…
a i tak zawsze znajdzie się ktoś, komu nie będzie się podobać to, kim jesteś, jaka jesteś i co robisz. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie podważać Twój głos, oceniać każdy Twój ruch i projektować swoją lęki na Ciebie.
Możesz robić wszystko, a i tak okaże się, że to wciąż za mało.
Możesz gasić swoje własne światło, aby nie raziło innych w oczy. A I tak to będzie wciąż za mało. W tej pogoni za doścignięciem tego, co niemożliwe, zaczęłyśmy zapominać o sobie.
Zapomniałyśmy kim naprawdę jesteśmy, kiedy nauczyłyśmy się zadowalać innych.
W zadowalaniu innych chodzi tak naprawdę o potrzebę bezpieczeństwa! A czułyśmy się bezpiecznie tylko wtedy, kiedy otrzymałyśmy aprobatę i akceptację. powołaniem nie jest zadowalania innych.
Bezpieczna = grzeczna
Bezpieczna = tłumiąca emocje
Bezpieczna = mówiąca TAK, czemuś /komuś pomimo NIE w sobie
Poczucie bezpieczeństwa, które było warunkowe i osadzone na opiniach innych osób. Prawdziwe bezpieczeństwo to nie jest coś, co płynie z zewnątrz, ale coś, co płynie od środka. Zawsze. Relacje mogą być dla nas pięknym lustrem, również w zakresie czucia jest bezpieczną. Jeśli tylko pozwolimy sobie spojrzeć na siebie, jako na kogoś równie ważnego.
POWIEDZMY TO GŁOŚNO:
Twoim życiowym powołaniem nie jest zadowalania innych, ale stawanie się najpiękniejszą wersją siebie, jaką możesz sobie wyobrazić.
Latami wypierając się prawdziwej siebie i odmawiając sobie prawa do czucia (wszystkiego!), do powiedzenia “dość”, do odrzucenia oczekiwań, jakie inni mają wobec nas, do życia, które jest w pełni nasze.
Odzyskiwanie siebie nie jest prostą ścieżką, to raczej długa droga pełna zakrętów, dołków, poobijanych kolan, niedokończonych historii, które domagają się zakończenia. To droga, która wymaga odwagi, zaangażowania, szczerości i prawdy, bo przed nią nie chcemy już uciekać.
Wymaga wyjścia ze swojej klatki, rozłożenia się na części i powolnego sprawdzania, co jest nasze, a co naszym już nie jest lub nigdy nie było, abyś mogły zbudować się na nowo. Stając się w pełni sobą, a nie tym, kim inni chcą, abyśmy byli.
To droga do siebie autentycznej i wolnej, która potrafi i chce zatroszczyć się o siebie i o to, co dla niej ważne. To droga oduczania się tego wszystkiego, czego nas nauczono o tym, jakie powinnyśmy być, co mówić, co czuć. To droga przypominania sobie, kim jesteśmy.
WYBIERAM SIEBIE to program o tym, jak odnaleźć siebie pod warstwą powinności i oczekiwań.
To program w całości dedykowany pracy z reakcją zadowalania innych.
To program o tym, jak przestać się bać tego, kim jesteśmy.
To program o tym, jak oduczyć się tego, czego Cię o Tobie nauczono.
To program o tym, jak przejść drogę od grzecznej dziewczynki do kobiety, które ma odwagę być sobą.
To program o tym, że nie potrzebujesz pozwolenia na piękne i odważne życie!
Już najwyższy czas, abyś żyła życiem, które SAMA WYBIERASZ!
Kiedy kultura, w której żyjemy czerpie korzyści z kobiet, które wątpią we własną wartość, najodważniejszą rzeczą jaką możesz zrobić to ODZYSKAĆ SWÓJ GŁOS I SWOJĄ MOC.
Kobiet, które jako grzeczne dziewczynki uwierzyły, że nie są godne tego co najlepsze, stają się kobietami, które śmiało idą po swoje.
Kobiety, które odkrywają wolność bycia sobą i ufania prawdzie, którą niosą w sobie.
Kobiet, które nie porzucają więcej siebie, ale zanurzają się w dzikości, która żyje wewnątrz nich, bo tryb zadowalania innych to nie kwestia mindsetu, ale reakcji na stres, która jest zaprogramowana w Twoim ciele.
Czego możesz się spodziewać:
- odkryjesz źródło zadowalania innych
- poznasz różne typy zadowalaczy i określisz swój
- zaczniesz szanować własne potrzeby, marzenia, pragnienia i śmiało je wyrażać
- wzmocnisz przekonanie, że stawianie siebie na pierwszym miejscu nie jest samolubne, to akt dbania o siebie
- jak wyzwolić się z poczucia winy, kiedy wybieramy siebie
- odkryjesz jaka siła drzemie w Tobie i jakie jest brzmienie Twojego prawdziwego głosu
- zrozumiesz, co dokładnie dzieje się w Twoim ciele, kiedy zadowalasz innych
- poznasz praktyczne narzędzia, które przerwą reakcję zadowalania innych, abyś mogła mówić to, co CHCESZ POWIEDZIEĆ i czuć się bezpiecznie stając za sobą
Co, jeśli mogłabyś wyzwolić się z niekontrolowanej potrzeby zadowalania innych i w końcu zaczęła wybierać siebie?
Nie jakąś tam siebie, ale tą dziką, nieposkromioną i prawdziwą siebie, bo powiedzmy to sobie wprost: “Nie jesteś szalona. Jesteś cholernym gepardem!”
Już czas obudzić w sobie nieposkromioną część i zacząć WYBIERAĆ SIEBIE.
To, co dla Ciebie prawdziwe.
To, co dla Ciebie ważne.
To, co w pełni Twoje.
Program WYBIERAM SIEBIE startuje 19.06. o godz. 19.00 w zamkniętej grupie na FB. Pracujemy ze sobą przez cały miesiąc (łącznie 4 warsztaty, które odbywają się w następujące po sobie środy). Dostęp do programu masz na zawsze.
To pierwsza edycja programu, więc z tej okazji przygotowałam dla Ciebie soczystą zniżkę.